[...] · wzmożona diureza (rozszerzenie doprowadzających naczyń do kłębuszka nerkowego i wzrost filtracji kłębkowej) Ø są antagonistami (blokują) receptory A1 i A2, z czym prawdopodobnie w części opowiada za pobudzenie OUN. Odczuwa się ustępowanie zmęczenia i poprawę koncentracji i szybkości kojarzenia. Znajduje to potwierdzenie w [...]
[...] <5min/km. Bliżej 4 min niż 5 (amatorsko) na 10km na przykład lub sprinty bez zbytnich problemów i odcięć tzw. prądu :). Takiej wydolności nie osiągnie się na ketonach o czym przekona(ł) się Volek,Phinney,Burke "katując" swoich podopiecznych 50g Ww,a często i mniejsza ich ilością...? }:-( Z tego powodu inne będą proporcje dla biegacza, inne [...]
[...] w których brałem udział 2. Micha na wakacjach 3. Triathlon i okolice, czyli co widziałem w Gdyni. 4. Plany Jutro zatem zacznę od treningu. Skleiłem dwa filmy, żeby było o czym popisać. Jakoś nie powala na kolana, ale coś tam widać. Worek http://www.youtube.com/watch?v=cmSVDI50kwI Improwizacja, czyli trening rozbitka [...]
[...] tyle znamy, ze wiecie ze nie mowie na pokaz - to nie ma znaczenia. Bede coraz starszy, nie licze na zyciowki co start, ale mam marzenia - plynac, jechac i biec coraz dalej. Nie szybciej, a dalej. Porozmawialem z legenda, Panem Jerzym Goreckim - i wiem o czym bede marzyl za dwa, trzy lata - double Ironman to to, co ksztaltuje charakter wojownika.
[...] się. Efekt: złamana godzina. Zegarek pokazał 58'40" netto (ostatnio w Warszawie rozjechałem się z oficjalnym czasem o ułamek sekundy). Czipa zapomniałem przypiąć do buta, o czym przypomniałem sobie jak było 3 minuty do startu. Olałem temat. Po medal nie biegłem. Na bramie przy mecie było brutto: 59'30". Tak czy siak godzina pękła. I to bez [...]
[...] klops. Bo pobiegłem luźno kilometr i nagle trzeba przyspieszać. A na sikorze 7:00 min/km. No to biegnę, a tempo ani drgnie. Dopiero po jakimś czasie się zorientowałem w czym rzecz i starałem się biec TM na oko. Prawie się udało. Ostatnie 4 km miałem w 6:20 min/km, czyli TM - 4". No i dziwnie odżyłem. Dosłownie jakbym z siebie zrzucił jakiś [...]
[...] Winne były moje własne obciążniki. Zawinąłem całość w kawał starego materaca i okleiłem taśmą. Powinno wytrzymać ciosy i upadki :-) W sumie robota zastępcza, ale będzie czym pomachać na rozgrzewkę. Wczoraj nic nie robiłem. Wieczorem się wygłupiałem i... zrobiłem ćwiczenie, które mogę nazwać Reverse Human Tactical Get-Up :-) Tj. ze stania, [...]
[...] dzisiaj 44 kg. Za ciężkie. To znaczy może by i poszło, ale nie w domu nad podłogą i nie w postaci dwóch odważników w jednym chwycie. W razie kłopotów nie wiedziałbym przed czym uciekać. Do połowy z tym wstałem. Podwinąć nogi już nie miałem odwagi. S&S Dekadencki trening w stylu "Jurand wraca ze Szczytna" :-) Swing: T28 / T28 / L28 / L28 / T28 / [...]
[...] przebiegłem te 7 km w średnim tempie 6'23", ale czasy poszczególnych kilometrów trochę się różniły. Ostatni się w ogóle wydłużył z powodu regulacji stosunków wodnych (o czym za chwilę) i podstępnej techniki. Po 10 km zawrotka i biegniemy w kierunku domu. Pobiegłem jednak kilkadziesiąt metrów dalej. O ile zegarkowi "wsio rawno", o tyle [...]
[...] Niestety, maraton to taki demon, skalkulowany przez kogos z piekla rodem - nawet jesli wszystko przed zrobisz idealnie - potrafi "zabic" drobnym elementem w trakcie, czyms, co w czasie treningu na 10, 20 czy 30 km uszloby nam plazem. Jest w nim jakas cholerna magia i zlosliwosc, lubi pokore a nie znosi pychy i przerostu ego nad [...]
[...] której można je spalić albo przekazać do zmagazynowania. Jak widać z tłuszczami organizm ma najmniej roboty. A dają energię. I to więcej niż węgle. Różnica jest taka, jak pomiędzy paleniem w piecu sośniną i węglem. :-) Wiem, o czym mówisz. Do intensywnego wysiłku trzeba węgli. Bez nich serce nie chce bić. Poćwiczyłem. Dziwnie. Napiszę za chwilę.
[...] się smakiem i uczuciem głodu. Jemy gdy jesteśmy głodni. Tylko realnie jest to nie do zrealizowania . Co do smaku człowiek zawsze pójdzie w kierunku węglowodanów nie wiem czym to jest spowodowane ale tak jest.Dlatego podaż węgli trzeba kontrolować . Im słodsze źródło węgli typu owoce,słodycze tym większy ciąg w tym kierunku i większe braki na [...]
[...] ale praktycznie od ferii zimowych jestem na etacie samotnego ojca, bo Młodzian się wprowadził. Wczoraj zwieźliśmy jego centrum życiowych interesów, czyli PS3 :-) Będzie czym nagrywać filmy. W związku z tym mam sporo więcej na głowie. Poranne treningi stoją pod znakiem zapytania. Trzeba będzie się trochę przyjrzeć planom. Bieganie na razie [...]
[...] ale nie daj Boże zlekceważyć ich w starciu. Wieczorem byłem z Młodym na rybach. Rozbudzam w nim pasję :-) Chyba się trochę udaje. Złapałem karpia ok. 6 kg, ale nie ma się czym chwalić, bo na łowisku komercyjnym (chciałem pokazać synowi ryby). Lecę spać. /SFD/Images/2015/6/7/49886709af584519b2b2d4961e9bbf7e.jpg [...]
[...] internet. Prosty przykład: - czy robiłeś kiedyś przysiad ze sztangą z przodu? Jeżeli nie robiłeś to duża część ćwiczeń jest wyeliminowana, właśnie z tego powodu. Nie wiemy w czym jestes dobry a w czym słaby. Trening siłowy w SW robi się prawie zawsze w celu poprawy słabego ogniwa w łańcuchu psychomotoryczznym. Na przykład ja uważam (i nie jestem [...]
[...] i namotała jak zwykle (seksistowski żarcik Lady - bez urazy) Dla mnie wątpliwe, żeby art na 9 str był powiezchowny. Wklejaj go i będziemy go uzupełniać merytorycznymi wpisami. Dam ostrzeżenie, że za spam polecą głowy. Ja tam postaram się wkleić np trening J. Weidera dla bokserów, Michaila i czym tam jeszcze dysponuję. Reszta wyjdzie w dyskusji
alhambra1970, kompletnie nie masz się czym martwić, dla mnie sól też jest podstawą w każdym posiłku i też wszystkie wyniki mam okej, co prawda tego o czym wspomina kolega chyba nawet nigdy nie badałem. Dodatkowo jestem na LCHF i z tego co mi wiadomo, to sól jest bardzo mile widziana, ponieważ utrata elektrolitów może być dużo większa niż na [...]
to czym dla Ciebie rap a czym hip hop? tzn wiesz ;p to nie jest jakis moj gust ulubiony ale przy tych piosenkach fajnie sie cwiczy ;p ogolnie nie mam jakiegos ulubionego stylu tylko kawalkki ktore lubie sluchac przy treningu a z tym czego slucham na codzien to juz inna sprawa zupelnie ;p Zmieniony przez - szary90 w dniu 2009-01-14 16:41:16
Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II
